porady ekspertów, sieć wodociągowa i kanalizacyjna

Sieć wodociągowa i kanalizacyjna – pytania i odpowiedzi cz.2

 Kiedy mamy do czynienia z przepompownią ścieków. Kto płaci za jej budowę ?

 odp : Koszty budowy przepompowni ponosi właściciel sieci. Przepompownie budowane są w warunkach koniecznych do prawidłowej eksploatacji sieci.

Budowa przepompowni ścieków w praktyce w związku z dużymi kosztami samej budowy jak i późniejszej eksploatacji i utrzymania powinna być stosowana w ostateczności gdy nie istnieje szansa korzystania z najtańszego sposobu odprowadzania ścieków czyli grawitacyjnego odprowadzania ścieków.

 Odprowadzenie ścieków – czego dokładnie dotyczy ( ścieki bytowo-gospodarcze czy również wody deszczowe ? )

 odp : Kwestia jest uregulowana zapisami Ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Dz.U. 2001 nr 72 poz. 747

Według zapisów w Ustawie o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków D.z.U. 2001 nr 72 poz.747, rozróżniamy kilka rodzajów ścieków.

Ścieki bytowe –  z budynków mieszkalnych, zamieszkania zbiorowego oraz użyteczności publicznej, powstające w wyniku ludzkiego metabolizmu lub funkcjonowania gospodarstw domowych oraz ścieki o zbliżonym składzie pochodzące z tych budynków

Ścieki komunalne – ścieki bytowe lub mieszaninę ścieków bytowych ze ściekami przemysłowymi albo wodami opadowymi lub roztopowymi, odprowadzane urządzeniami służącymi do realizacji zadań własnych gminy w zakresie kanalizacji i oczyszczania ścieków komunalnych

Ścieki przemysłowe – ścieki, niebędące ściekami bytowymi albo wodami opadowymi lub roztopowymi, powstałe w związku z prowadzoną przez zakład działalnością handlową, przemysłową, składową, transportową lub usługową, a także będące ich mieszaniną ze ściekami innego podmiotu, odprowadzane urządzeniami kanalizacyjnymi tego zakładu

ścieki – wprowadzane do wód lub do ziemi:

  • wody zużyte, w szczególności na cele bytowe lub gospodarcze
  • ciekłe odchody zwierzęce, z wyjątkiem gnojówki i gnojowicy przeznaczonych do rolniczego wykorzystania w sposób i na zasadach określonych w ustawie z dnia 10 lipca 2007 r. o nawozach i nawożeniu (Dz. U. Nr 147, poz. 1033)
  • wody opadowe lub roztopowe, ujęte w otwarte lub zamknięte systemy kanalizacyjne, pochodzące z powierzchni zanieczyszczonych o trwałej nawierzchni
  • wody odciekowe ze składowisk odpadów oraz obiektów unieszkodliwiania odpadów wydobywczych
  • wody pochodzące z odwodnienia zakładów górniczych, z wyjątkiem wód wtłaczanych do górotworu
  • wody wykorzystane, odprowadzane z obiektów chowu lub hodowli ryb łososiowatych
  • wody wykorzystane, odprowadzane z obiektów chowu lub hodowli ryb innych niż łososiowate albo innych organizmów wodnych, o ile produkcja tych ryb lub organizmów, rozumiana jako średnioroczny przyrost masy tych ryb albo tych organizmów w poszczególnych latach cyklu produkcyjnego, przekracza 1 500 kg z 1 ha powierzchni użytkowej stawów rybnych tego obiektu w jednym roku danego cyklu

Ważne –  treści ustawy wyraźnie wynika, że zabronione jest wprowadzanie ścieków bytowych i ścieków przemysłowych do urządzeń kanalizacyjnych przeznaczonych do odprowadzania wód opadowych. Sytuacja w drugą stroną wygląda podobnie – zabrania się wprowadzania ścieków opadowych i wód drenażowych do kanalizacji sanitarnej.

W tym miejscu chciałabym wykorzystać materiał jaki na swojej stronie zamieściły Warszawskie Wodociągi S.A. i przyłączyć się do apelu – „ SEDES TO NIE KOSZ NA ŚMIECI ”

Niestety często w naszej domowej toalecie lądują rzeczy, które nie powinny się tam znaleźć. Dotyczy to najczęściej dużych blokowisk, gdzie sieć kanalizacyjna łączy kilkadziesiąt lub kilkaset rodzin i w razie awarii nie ma na kogo zwalić winy. Zdecydowanie lepiej jest w zabudowie jednorodzinnej gdzie większą uwagę poświęca się urządzeniom sanitarnym. Przepływowość sieci kanalizacyjnej w mniejszych aglomeracjach jest czasami ograniczona i szczególnie tam należy zwrócić uwagę na wyrzucane do sedesu rzeczy. Sieć kanalizacyjna zaprojektowana jest do przyjmowania ścieków z naszego domu, naszych fekaliów, papieru toaletowego.

Przestrzeganie kilku prostych zasad, może zapobiec poważnej awarii wewnętrznej  sieci kanalizacyjnej w  naszych blokach i domach.

Nie wrzucaj do sedesu :

materiałów budowlanych – zapobiegniesz powstawaniom ciężko usuwalnych zatorów

pieluch swoich pociech, mokrych chusteczek, materiałów opatrunkowych, rajstop – pozostałych części garderoby, które łączą się i plączą ze sobą uniemożliwiając swobodny przepływ ścieków

chemikaliów, lekarstw, farb – pamiętaj, że wszystkie środki chemiczne ( poza powszechnie używanymi do czyszczenia toalet ) są bardzo szkodliwe dla  pożytecznych mikroorganizmów oczyszczających ścieki, jakie znajdują się w biologicznej części oczyszczalni

Folii aluminiowych, reklamówek, szmat, gazet – materiałów nierozpuszczalnych się w wodzie, które tworzą twardą, zbitą masę zatykając rury

 

Ulubionej gumy do żucia – wystarczy popatrzeć na nasze chodniki, przyklejoną gumę bardzo ciężko usunąć

  Igieł – jest to ogromne niebezpieczeństwo dla osób pracujących bezpośrednio w kanałach, dbających o porządek i prawidłową eksploatację sieci kanalizacyjnej. Wrzucając igły, żyletki narażamy ich na skaleczenia, poranienia, które mogą skutkować poważnymi chorobami.

 

Korków, nakrętek, zatyczek – zbierając plastikowe nakrętki, możesz wziąć udział w programie charytatywno-ekologicznym, z którego 100 % dochód przeznaczony jest na zakup sprzętu rehabilitacyjnego dla niepełnosprawnych dzieci. Pomożesz dzieciom, przyrodzie i nie zatkasz swojego sedesu

Patyczków do uszu i niedopałków papierosów –  plastikowe patyczki i „pety”, wrzucone do szklanki wody już po kilku godzinach cuchną nie do wytrzymania, a wrzucone do sedesu ??

Źródło : Warszawskie Wodociągi S.A.

Tłuszczów i olejów – używamy je na co dzień, wylewane do sedesu pęcznieją, tężeją oblepiając rury, zmniejszają ich średnice, nie kiedy powodując ich lokalne przytkanie. Warszawskie Wodociągi S.A. nie umieściły na swojej stronie wizualizacji tego problemu, ale udało mi się znaleźć obraz który powinien przemówić do każdego. Rzecz miała i ma miejsce w Londynie – daje do myślenia.

Pokazuje przy okazji całą resztę omawianych problemów.

Niestety nie można wyświetlić filmu bezpośrednio na moim blogu, ale w okienku kliknijcie na ” obejrzyj w You Tube ”

bezpośredni link do filmu : Góra tłuszczu

Źródło : youtube.com

Kto jest właścicielem przyłączy wybudowanych na własny koszt – inwestor czy przedsiębiorstwo ?

odp : Właścicielem infrastruktury jest podmiot, który poniósł koszty budowy i nie przeniósł prawa własności na inny podmiot.

W dużym uproszczeniu – jeżeli budujecie przyłącza wodno-kanalizacyjne na terenie swojej posesji za wszystko płacicie z własnej kieszeni. Przedsiębiorstwo nie ma żadnego obowiązku dopłacać do budowy waszych przyłączy. Jeżeli budujecie sieć/urządzenia wodociągowe lub kanalizacyjne z własnych środków, istnieje możliwość odpłatnego przekazania ich gminie lub przedsiębiorstwu na warunkach uzgodnionych w umowie.

Od którego etapu, należy rozpocząć budowę przyłączy wodno-kanalizacyjnych ?

– od sieci do studzienek na posesji

– od studzienek do wybudowanego budynku

odp : Kwestia jest uzależniona od wydanych warunków technicznych i projektu budowlanego.

W tym przypadku, chodzi głównie o wytyczne związane z warunkami technicznymi odprowadzania ścieków, a dokładnie w jakim układzie/systemie ma się to odbywać.

Jak podłączyć podlicznik do podlewania ogrodu ?– czyli co zrobić by nie płacić za ścieki.

 odp : Wszelkie informacje znajdują się na stronie www.mpwik.com.pl.

Kto z posiadaczy dużego, bujnego ogrodu nie marzy o zmniejszeniu kosztów za wodę ?? Istnieje na to prosty sposób. Osoby które chciałyby podlewać ogród, płacąc tylko za wodę, bez opłat za ścieki, mogą zamontować wodomierz odliczający, tzw. odlicznik. Dzięki niemu ilość ścieków zmniejszy się o ilość wody zużytej na podlewanie ogrodu.

Ważne odbiorca usług instaluje wodomierz odliczający na własny koszt

Informacje o podlicznikach znajdziecie w każdym przedsiębiorstwie wodociągowo-kanalizacyjnym w Polsce.

Przepisy regulujące – art.27 ust.6 Ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków – „w rozliczeniach ilości odprowadzonych ścieków ilość bezpowrotnie zużytej wody uwzględnia się wyłącznie w przypadkach, gdy wielkość jej zużycia na ten cel ustalona jest na podstawie dodatkowego wodomierza zainstalowanego na koszt odbiorcy usług ”

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w m. st. Warszawie S.A. informuje, że ilość wody do podlewania ogrodu jest naliczana wyłącznie na podstawie wskazań wodomierza odliczającego zainstalowanego przez odbiorcę usług. Daty i odczyty wodomierza ogrodowego należy podawać na początek i na koniec okresu wegetacji roślin, tj. 15.04 – 15.09, a także w terminach dokonywanych odczytów wodomierza głównego.

Gdzie można zaleźć parametry jakości wody ?

 odp : Wszelkie informacje znajdują się na stronie www.mpwik.com.pl

Każde przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne powinno posiadać możliwość wglądu do informacji o jakości dostarczanej wody. W Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 29.03.2007 r. w sprawie jakości wody do spożycia przez ludzi, można znaleźć wymogi/normy mikrobiologiczne, chemiczne, organoleptyczne, fizykochemiczne, radiologiczne  jakim powinna odpowiadać woda.

Woda jest bezpieczna dla zdrowia ludzkiego, jeżeli jest wolna od mikroorganizmów chorobotwórczych i pasożytów w liczbie stanowiącej potencjalne zagrożenie dla zdrowia ludzkiego, substancji chemicznych w ilościach zagrażających zdrowiu oraz nie ma agresywnych właściwości korozyjnych.

Ważne Badania jakości wody wykonują laboratoria, o których mowa w art. 12 ust. 4 ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków.

Na stronie MPWiK S.A.  można znaleźć informację o jakości, poziomie twardości wody oraz archiwum jakości wody. Taką zakładkę posiadają wszystkie przedsiębiorstwa wodociągowo kanalizacyjne w Polsce.

Wybudowanie przyłączy wody bez projektu i informowania przedsiębiorstwa wodociągowego – czym grozi ?

odp : Wszelkie informacje znajdują się na stronie www.mpwik.com.pl

Sytuacja czysto hipotetyczna – Pan X wymyślił sobie, że nie będzie płacić za projekt przyłączy wodociągowych, nie będzie również zgłaszać nigdzie budowy przyłączy, sam po cichu podłączy się do sieci i będzie do woli, bezpłatnie czerpać wodę. Poczytał trochę w internecie, był u sąsiadów budujących przyłącza i wszystko zapamiętał. Po jakiego diabła ktoś będzie mu mówił  jakich materiałów ma użyć, rodzaju rur, długości, w którym miejscu będzie zlokalizowany zestaw wodomierzy. Zespół Uzgodnień Dokumentacji Projektowej będzie mu jęczał nad uchem, a na samą myśl o przedsiębiorstwie wodociągowych robi mu się słabo. Pan X nie życzy sobie obcego faceta na swojej działce, który miałby budować jego przyłącza, a geodetę wykonującego inwentaryzacje wykonanych prac wykopał by od razu.

Któregoś dnia jego sąsiad odkrywa nielegalny proceder i nazywa go oszustem. Wieść szybko rozchodzi się po okolicy. Ma dość ciągłych awarii i problemów technicznych związanych z fatalnym wykonaniem nielegalnych przyłączy, koledzy odwrócili się od niego, czuje się z tym źle. Postanowił odzyskać twarz i pozbyć się nieustannych kłopotów z poborem wody. Odziany w elegancką marynarkę, udaję się do przedsiębiorstwa wodociągowego. Na miejscu pracownicy nie traktują go jak zwyrodnialca, tylko informują jak można wyjść z takiej sytuacji.

W przypadku Warszawskich Wodociągów S.A sprawa wygląda bardzo klarownie. W sytuacji nielegalnego poboru wody lub nielegalnego odprowadzania ścieków należy zgłosić się do działu obsługi klienta. Pracownik przedsiębiorstwa poinformuję nas o krokach jakie należy poczynić, chcąc legalnie podłączyć się do sieci. Do przygotowania będzie komplet dokumentów:

  • Dokument potwierdzający prawo własności lub inny tytuł prawny do nieruchomości
  • Dokument potwierdzający zmianę adresu lub nadanie numeru porządkowego posesji
  • Warunki techniczne zaopatrzenia w wodę i odprowadzanie ścieków wydane przez MPWiK
  • Uzgodniony z MPWiK projekt techniczny przyłącza wodociągowego lub kanalizacyjnego
  • Zgodę właściciela przewodu wodociągowego lub kanału ulicznego na podłączenie się do sieci ( w przypadku sieci nie będącej w eksploatacji MPWiK )
  • Umowę o pełnienie nadzoru technicznego nad budową przyłączy i przyłączenia do sieci lub dzienniczek budowy przyłącza wodociągowego lub kanalizacyjnego

Dokumenty powykonawcze przyłączy :

  • Protokół kontroli i odbioru technicznego przyłącza wodociągowego lub kanalizacyjnego lub protokół odbioru końcowego przyłączy
  • Inwentaryzację geodezyjną powykonawczą przyłączy
  • Wyniki badan bakteriologicznych wody pobieranej z sieci miejskiej ( dotyczy przyłącza wodociągowego )

Ważne jeżeli klient wyrazi zgodę na dopełnienie legalizacji przyłącza wodociągowego lub kanalizacyjnego, będzie musiał wyrównać należności wynikające z poniesionych przez przedsiębiorstwo kosztów związanych z :

  • Nielegalnego poboru wody i odprowadzania ścieków – wysokość obciążenia zależna jest od okresu nielegalnego pobierania wody i odprowadzania ścieków, zgodnie z art. 415 i nast. Kodeksu Cywilnego – kto z winy swej wyrządził drugiemu skodę, obowiązany jest do jej naprawienia
  • Kosztem prac związanych z ujawnieniem, bądź potwierdzeniem istnienia nielegalnego przyłącza – 736,00 zł – dobrowolne zgłoszenie się do działu obsługi klienta zwalnia z w/w opłaty
  • Trwałego odcięcia wody lub zamknięcia przyłącza kanalizacyjnego

Sytuacja wygląda zupełnie inaczej, kiedy to przedsiębiorstwo odkryje nielegalny pobór wody lub nielegalne odprowadzanie ścieków. Sprawa może trafić do sądu i być potraktowania jako wykroczenie lub przestępstwo.

Ważne Za nielegalny pobór wody grozi grzywna do 5 000 zł, za nielegalne odprowadzanie ścieków grozi ograniczenie wolności lub grzywna do 10 000 zł

Należy pamiętać, że osoby reprezentujące przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne, po okazaniu legitymacji służbowej mają prawo wstępu na teren nieruchomości w celu przeprowadzenia kontroli urządzeń pomiarowych, wodomierza głównego i dokonać odczytu ich wskazań oraz dokonania badań i pomiarów.

 

Powiązane wpisy

Jedna odpowiedź do “Sieć wodociągowa i kanalizacyjna – pytania i odpowiedzi cz.2

  1. Janusz pisze:

    Jesteśmy właśnie przed zakupem działki budowlanej i według sąsiadów w mojej okolicy jest kanalizacja ale na mapie jaką dostaliśmy od właścicieli nie ma, jest to mapa zasadnicza co robić??

    1. mihata pisze:

      Witaj Janusz,

      O tym czy do twojej działki podłączona jest sieć kanalizacyjna przede wszystkim powinien wiedzieć jej właściciel. Jeżeli sąsiedzi z przylegających do działki nieruchomości mają studzienki kanalizacyjne, prawie na pewno na twojej parceli również znajdziesz studzienkę. Przedsiębiorstwo kanalizacyjne budując swoją sieć z marszu przyłącza wszystkie posesje. Jeżeli na mapie zasadniczej, którą jak się domyślam otrzymałeś od właściciela nie ma naniesionej sieci kanalizacyjnej, może to oznaczać, ze jest nieaktualna. W starostwie powiatowym okolicy która cię interesuję, nie będąc jeszcze właścicielem, możesz pobrać aktualną mapę zasadniczą ( koszt w mojej okolicy 12 zł ).

      Pozdrawiam

  2. Ola pisze:

    Mam działkę, w sąsiedztwie której są 3 domy. Są one podłączone się do sieci gminnego wodociągu poprzez wybudowanie własnego odcinka, biegnącego w gminnej drodze. Mam zgodę sąsiadów na podłączenie się do ich sieci.
    Wystąpiłam do Urzedu Gminy o warunki techniczne podłączenia wody, w odpowiedzi dostałam pismo z informacją, że ze względu na brak uzbrojenia w sieć nie ma możliwości wydania zapewnienia oraz wydania warunków technicznych przyłączenia do sieci wodociągowej. Zadzwoniłam do Gminy z pytaniem co w takim razie powinnam teraz zrobić, żeby się podłączyć się do prywatnego odcinka. Odpowiedziano mi, że powinnam zrobić projekt przyłącza. Jakoś wydało mi się to dziwne. Jak mam zrobić projekt jeśli nie znam warunków technicznych? Kto w takim przypadku wydaje warunki techniczne?

    1. mihata pisze:

      Witaj Ola,
      Rzeczywiście wygląda to bardzo dziwnie. Po pierwsze wniosek o wydanie warunków technicznych powinnaś złożyć w lokalnym Zakładzie Wodociągowym, a nie w Urzędzie Gminy. Zakład wodociągowy czy kanalizacyjny jest podmiotem zewnętrznym świadczącym usługi dla danej gminy, chyba że u ciebie jest jakiś wyjątek. Jeżeli masz pozwolenie prywatnych inwestorów na podłączenie do ich sieci powinnaś dołączyć pisemną zgodę do dokumentów składanych w Zakładzie wodociągowym. Organ wydający ci opinie, że ze względu na brak sieci nie ma możliwości wydania zapewnienia dostawy wody napisał oczywistą oczywistość. Natomiast istnieje możliwość podłączenia się do sieci sąsiadów, ale warunki techniczne zawsze wystawia Zakłada Wodociągowy. Postaram się dowiedzieć czegoś więcej na temat Twojego przypadku, może uda mi się pomóc. Tym czasem udaj się do Zakładu Wodociągowego, który jest właścicielem sieci i poproś o kontakt do osoby wykonującej przyłącza wodociągowe w Twojej okolicy. Zawsze w każdym zakładzie mają listę osób z którymi współpracują. Jak już będziesz miała do nich kontakt, zadzwoń i spytaj się o projekt przyłączy od Twojej działki do sieci prywatnej podłączonej do sieci gminnej bez wydanych warunków. Zazwyczaj są to doświadczone osoby, które przerobiły już wszystkie wariacje i kombinację, może coś ci podpowiedzą.
      W między czasie ja trochę pogrzebie 🙂

      Pozdrawiam

    2. mihata pisze:

      Witaj Ola,
      Według tego co udało mi się ustalić, warunki techniczne wystawia zawsze Zakład Wodociągowy do którego należy sieć wodociągowa. Upewnij się czy złożyłaś wniosek o wydanie warunków technicznych w odpowiednim miejscu. Nie ma znaczenia, że podłączysz się przez prywatną sieć. Wodociągi zapewniają dostawę wody, a nie sąsiad. Kwestia projektu przyłączy jest jasna – dopiero po uzyskaniu warunków technicznych.
      Mam nadzieję, że pomogłam.

      Pozdrawiam

    3. Ola pisze:

      Witaj,
      Zadzwoniłam po raz kolejny do wodociągów i tak jak wcześniej odesłali mnie do urzedu gminy. Tam jednak po paru odsyłaniach dotarłam do osoby kompetentnej. Okazuje się, że to jednak oni, czyli UG, powinni wydać warunki. Poinformowano mnie, że nie dostałam zgody bo nie ma warunków technicznych, czyli to co w piśmie. Powiedziałam, że mam zgodę właścicieli na przyłączenie do ich sieci i proszę o warunki techniczne jak mam sie podłączyć. Teraz zobaczymy co dalej. Mam dzwonić jutro rano. Napiszę…

      1. mihata pisze:

        Bardzo jestem ciekawa jak sytuacja się rozwinie. Nigdy nie spotkałam się z przypadkiem, żeby UG wydawał warunki, chyba że jest właścicielem sieci. Napisz proszę z jakiego regionu Polski piszesz, może ktoś będzie miał podobny problem, to będzie mu łatwiej.

  3. Łukasz pisze:

    Mam wspólną studzienkę z czterema sąsiadami. W przeciągu roku dwa razy wywaliło mi ścieki do piwnicy z powodu zatkania przepływu. Rura do mojej instalacji jest umiejscowiona najniżej przez co ja pierwszy odczuwam tego skutki i muszę odtykać na własny koszt. Dzisiaj okazało się, że sąsiad wrzucił do ubikacji gruz. Jest może jakoś unormowana prawnie taka sytuacja, żeby podzielić koszty na wszystkich użytkowników?

    1. mihata pisze:

      Łukasz, jeżeli jesteś wstanie udowodnić, że twój sąsiad id…ta, wrzucił gruz do sedesu i dlatego instalacja uległa awarii, to koszty naprawy całej instalacji powinien ponieść tylko i wyłącznie winowajca. Dlaczego wszyscy mają za to płacić? Pewnie nie chcesz drzeć kotów z sąsiadem ale takie wrzucanie resztek budowlanych do ubikacji prawie zawsze kończy się awarią. Moim zdaniem wszyscy w trójkę (pozostali sąsiedzi) przedstawcie sprawę jasno – popsułeś instalację więc płacisz za jej naprawę. Tym bardziej, że z tego co wiem, w przypadku instalacji wodnej, w przypadku np. zalania sąsiada w bloku odpowiada ten, którego część instalacji uległa awarii. Jeżeli zatkanie instalacji odbyło się na odcinku waszego „mądrego” sąsiada to właśnie on powinien zapłacić za wszystko. Może pomyśl o jakimś ubezpieczeniu dodatkowym na wypadek takich przygód. W ostateczności zostaje ci Sąd, ale chyba nie chcesz tak dobiegać sprawiedliwości 🙂

      1. Łukasz pisze:

        Dzięki śliczne za odpowiedź, zadzwonię do firmy, która udrożniała kanalizację czy są wstanie to potwierdzić, jeśli nie rzeczywiście wykupie ubezpieczenie, bo zabawa robi się droga 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *